Kobra rzucala sie i bila w podloge z taka rozszalala wsciekloscia i furia, ze wewnatrz lepianki zrobilo sie ciemno od kurzu. Bila ogonem z taka energia i sila, ze gliniana podloga kruszyla sie i rozpryskiwala, oslepiajac nas tumanami pylu. W pewnym momencie pomyslalem ze zgroza, ze nie damy rady, ze gad wysliznie sie nam i obolaly, ranny, rozjuszony, zacznie nas kasac. Jeszcze mocniej przygniotlem kolege. Ten pojekiwal, lezac piersiami na kanistrze, nie mial czym oddychac.
Autor: Ryszard Kapuscinski
Strony: 340,
Format: 13x20,5 cm
ISBN: 978-83-07-03224-5
Rok wydania: 2010
Wydawnictwo: Czytelnik
Kategorie: literatura faktu i reportaz
Oprawa: twarda
Powieksz zdjecie