I byla milosc w getcie. Ten tytul brzmi biblijnie, jakby otwieral jeszcze jedna ksiege Starego Testamentu, wspólczesnie dopisywana, bo rzeczywiscie zdarzyl sie w naszych czasach powód, by ja dopisac. Tytul sugeruje niejako dalszy ciag lub dodatek do czegos, co dzialo sie przedtem lub istnieje obok. Wiem z rozmów, ze spójnik i byl w mysli autora ksiazki elementem bardzo istotnym. Milosc? Nie! I milosc. Razem z i. Bo milosc nie byla w getcie jedyna ani najwazniejsza.
Autor: Marek Edelman
Strony: 200,
Format: 12,5x20 cm
ISBN: 978-83-247-1416-2
Rok wydania: 2009
Wydawnictwo: Swiat Ksiazki
Kategorie: biografie, wspomnienia
Oprawa: broszurowa
Powieksz zdjecie